środa, 2 września 2015

PIELĘGNACJA WŁOSÓW - SIERPIEŃ 2015

  Cześć! Ostatnimi czasy włączył mi się syndrom włosomaniaczki. Na początku chciałabym wam przedstawić ogólną sytuację moich włosów. Moje włosy są średniej grubości, są też wysoko porowate ( możne nie ekstremalnie, ale jednak ), przyczyniło się do tego między innymi farbowanie farbami chemicznymi i stylizacje z użyciem ciepła. W chwili obecnej zrezygnowałam ze wszelkich zabiegów, którego mogą moje włosy jeszcze bardziej osłabić. Stawiam teraz na maksymalne odżywienie i nawilżenie.
A oto moi sierpniowi sprzymierzeńcy.


Farmona, Jantar, Szampon z wyciągiem z bursztynu do włosów zniszczonych i osłabionych

Szampon zawiera naturalny wyciąg z bursztynu oraz kompleks witamin A, E i F.
Włosy po tym szamponie są miękkie, sypkie i nie przetłuszczają się tak szybko. Nie obciąża, ani nie przesusza skóry głowy do tego ma delikatny, subtelny zapach, który bardzo mi się podoba. Jedynym minusem jest to, że słabo się pieni i może być mało wydajny. 

Cena - ok.6 zł

Recepty Babci Agafii Tonik przeciw wypadaniu włosów

Produkt ma ziołowy zapach, który osobiście mi nie przeszkadza. Mogę nawet powiedzieć, ze mi się podoba. Zawiera kminek, korę dębową, rdest ostrogorzki i tatarak zwyczajny. Po dwóch tygodniach stosowania widzę, że moich włosów wypada trochę mniej. Plusem tego produktu jest to, że mam po nim na prawdę puszyste włosy ( tonik odbija włosy u nasady ). 

Cena - ok.15 zł

Kallos, KJMN, Blueberry, Jagodowa maska do włosów

Mój ulubieniec! Maska posiada aktywny ekstrakt z borówki oraz olej z awokado. Po jej użyciu włosy stają się dociążone, gładkie oraz lśniące ( wszystko dzięki temu cudownemu emolientom w składzie ).
Używam jej po każdym myciu. Nakładam ją na ok. 5 min na skalap i długość włosów.

Cena - ok.10 zł

Isana, Professional, odżywka do włosów, Oil Care

Nakładm tę odżywkę samodzielnie na godzinę przed myciem, lub rano po nocnym olejowaniu na ok. pół godziny. Włosy są po niej lśniące, elastyczne i nieobciążone. Odżywka ma dobry i krótki skład. Jeśli chodzi o wydajność to jest ona średnia, ale jak za taką cenę i skuteczność warto się skusić.

Cena - ok.5 -10 zł 

Isana dwufazowa mgiełka do włosów Oil Care 

Mgiełka ma dość dobry, krótki skład. Generalnie nie robi cudów, ale ułatwia rozczesywanie i odżywia włosy  następnego dnia po umyciu  Jest w dość przystępnej cenie i można ją znaleźć w każdym Rossemanie. 

Cena - ok. 7 - 10 zł

Olejek migdałowy do włosów Amande

Olejek ma piękny migdałowy zapach oraz lekką, nieco wodnistą konsystencje. Łatwo rozprowadza się na włosach. Trzymam olejek na włosach przynajmniej 2h, ale  z reguły olejuje włosy na noc, które następnie zaplatam w luźny warkocz. Rano dokładam jeszcze odżywkę na ok. pół godziny. 
Olejek ładnie nabłyszcza i odżywia. Nie obciąża włosów oraz łatwo się zmywa, nawet delikatnym szamponem lub odzywką.

Cena - ok.15 zł 

Olejek z awokado OlVita

Moje włosy ( i cera ) bardzo polubiły ten olejek. Mam po nim lśniące i miękkie włosy. Olejek nie obciąża moich kudłów, wręcz przeciwnie są one mięsiste, ale zarazem lekkie. 
Trzeb jednak pamiętać, że jeśli macie włosy o niskiej porowatości to wasze włosy z tym olejkiem się nie polubią. 

Cena - ok.16 zł 

A czego Wy używałyście do pielęgnacji włosów w sierpniu? Jakich macie ulubieńców? Piszcie w komentarzach :) 

M. 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz